:djbanan łał. łał.

:janekradas Poznań jest piękny zawsze

:djbanan, jestem pod wrażeniem

:janekradas,:bemypenguin, czyżbyście się w końcu spotkali, po kryjomu, ciemną nocą?

znowu leje... chociaż w sumie wolę to od upałów

U mnie padało, ale duszno jak było tak jest

A były wyniki, na dwie z trzech uczelni młoda się dostała. Czekamy na wyniki z trzeciej

młoda
U jednego z klientów robimy dzisiaj inwentaryzację oprogramowania na komputerach użytkowników. Akcja nie jest skomplikowana, potrzebujemy jakieś 5 - 10 minut na komputer. Łączymy się zdalnie z daną jednostką, odpalamy skrypt i po krótkim czasie jest po zawodach. Jeno potrzebujemy, żeby komputer stał w tym czasie nieużywany. Kolega, który wykonuje to ambitne zadanie dzwoni do, powiedzmy, koordynatora po stronie klienta.
- Dobry, panie Marku, możemy teraz podziałać?
- Tak, pracujcie.
- A użytkownicy udostępnią nam teraz komputery?
- Nie inaczej, od rana, kurwa, za Pokemonami latają.

Nie wiem jak tu karmią ale czuję się bezpieczniej

:djbanan poczemu ty te fotki poziomo wstawiasz?

Nawet do nas pokemony dotarły, widziałam na własne oczy

bo z telefonu i cholerna galeria je odwraca a edycja online nie trybi

a chyba że Wiecie co? Takie o wyliczenia prowadzą na forum bułgarskim (jak z resztą co roku) jaka waluta będzie najkorzystniejsza dla portfela. Pomijam już fakt, że mówimy o różnicach rzędu 10 złotych przy wydanym tysiącu, ale wyliczyli:
Euro - 1000zł / 4,45 * 1,95 = 439 lv
Funt - 1000zł / 5,3 * 2,3 = 434 lv
A ja z ciekawości sprawdziłem co by wyszło, jakby tysiąc peelenów wymienić na chińskie pieniążki, a chińskie na bułgarskie. Otóż:
1 chiński pieniążek to 0,59 PLN. W Bułgarii za 10 chińskich pieniążków dają 2,64 bułgarskich. Po przemnożeniu i podzieleniu wychodzi, że za 1000 PLN otrzymamy 447,48 bułgarskich
Z juanami w kieszeni jeszcze po Bałkanach nie jeździłem
Wykład z cyklu "Wiedza nikomu nie potrzebna" tym samym się kończy

Chcę na urlop

Dzień dobry
Wracam powoli do rzeczywistości

:paula_jasu Po co Ci urlop, będziesz w mokrych butach chodzić

:djbanan, wezmę sobie zapasowe

:kaabuś? Już? Tak szybko zleciało?

Szanowny Fanklub pozdrawiam z Wenecji

:djbanan nie zapomnij się przesiąść na rower wodny

:bemypenguin Myślisz, że puszczą mnie przez Gibraltar?

Czuję jak zaczynam powoli oswajać się z tym, że kończy mi się urlop. Znowu nic mi się nie chce

W końcu zaczyna się wypogadzać mam tylko nadzieję że nie zapeszę

:kaab


Kurcze, brałam do siebie chamskie zachowanie klienta, ale niesłusznie. Zadzwoniłam, nie wiedział że to ja, a i tak warczał a teraz nawet przeprosił

I melduję, że również się rozpogodziło, nawet wiać przestało

Pozdro z podmonieckiej Przytulanki

U mnie też już ładnie, zobaczyłem co chciałem, odwiedziłem kogo miałem i rano cisnę dalej

Przy okazji @Szamano Dzięki już nieaktualne



A to jeszcze Wam dopiszę, ten celowo na zdjęciu nieczytelny podpis należy do mojego pradziadka. W 1892 roku budował tę wieżę i raczył się na niej podpisać wraz z kolegami. Oczywiście nie drapał w cegle jak jakiś wandal, tylko tak przygotował cegłę przed wypaleniem

Zapomniałem, to kościół w Żninie

No i pięknie .

Kur*a, zapomniałem

Boże. Jestem sama w domu. Do jutra. Tyle szczęścia

Witam szanowny Fanklub
Dziś kolejne 160km pyknięte

:djbanan, pięknie, fanklub dumny

Kaab, trzeba było zaprosić, wpadłabym z czymś dobrym

My właśnie opijamy przyjęcie młodej na studia. Sheridan's