:kaab No dobra... Hmmm... Mój nick pochodzi oryginalnie z Wulgaty (chociaż powinno być i w Królu Jakubie i B. Tysiąclecia), z listu św. Piotra Ap. (5,8).
Tak to idzie:
"Sobrii estote vigilate quia adversarius vester diabolus tamquam leo rugiens circuit quaerens quem devoret"I znaczy ni mniej, ni więcej tylko:
"Wstrzemięźliwi bądźcie i czuwajcie, przeciwnik wasz, diabeł,
jak lew ryczący krąży szukając kogo bu tu pożreć".
I nie. Nie jestem ani religijnie nawiedzony, ani pierdolnięty. Interesował mnie wówczas okultyzm, stąd grzebanie w Wulgacie
W pewnym momencie okazało się, że wszystkie normalne loginy i normalne nicki są wszędzie zajęte. Lata temu zwątpiłem kiedy wujek Google zaproponował mi login stanowiący wariację na temat mego imienia i nazwiska (bo zajęte było). LesBed. No kurważ... Tak powstał tamquamleorugiens, bakczysaraj i lawrientij.beria, których wszędzie używam niezmiennie od lat. Ot i cała historia
Odarłem się z tajemniczości