Na studiach - fizyka, w tym samym budynku studiuje astronomia, kadra niegłupia (no może z paroma wyjątkami) - a w okolicach 5 roku, jeden koleś z roku wypala przy prowadzącym "no ale podobno to lądowanie na księżycu to ściema, widziałem zdjęcia, że to fotomontaż". Reszta studentów po sobie, to na prowadzącego, on na nas z taką samą miną "ja się przesłyszałem prawda?", ale nie. To na poważnie było... 5 rok fizyki. Na pierwszym roku liczyliśmy równania ruchów satelitów u jednego takiego, co 2 lata w NASA siedział (ale za czasów Busha satelita im się zgubił XD )
Ostatnio edytowany:
2018-07-04 11:16:42