Poznań. Sala operacyjna w Szpitalu Klinicznym nr 1.
- Doktorze, ja jeszcze nie śpię – mówi pacjent leżący na stole
Doktor długo przygląda się wskaźnikom na aparaturze służącej do znieczulania chorych i stwierdza :
- Majaczy.- po czym bierze skalpel i robi nacięcie w okolicach pępka mężczyzny
- O Jezuuuu !!!! Boli – rozlega się wrzask
- No patrzcie, mówi prawdę – kręci z niedowierzaniem głową lekarz – Dajcie mu na twarz chloroform
- YYYYPPPCH – zaciąga się mocno pacjent – Można jeszcze raz ? – pyta
Chirurg skinięciem głowy przyzwala pielęgniarce na następny „sztach”
- YYYYPPPCH, jeszcze proszę.
- Oooo nie – denerwuje się medyk – Siostro proszę go walnąć w łeb czymś ciężkim
ŁUP
- Można jeszcze raz?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą