40 ciekawostek z filmu "The Room"
1. Drew Caffrey jest wymieniony w napisach jako producent i łowca aktorów, lecz zmarł w 1999 roku (3 lata przed produkcją filmu), a większość osób wskazanych przez niego nie brała udziału w produkcji.
2. Słynne „Oh, hi” jest wypowiedziane w filmie dziewięć razy, a „Oh, hey” siedem.
3. Kobieta w kwiaciarni nie była aktorką, lecz naprawdę tam pracowała
4. Kiedy Tommy zobaczył psa w kwiaciarni, spytał się, czy to „prawdziwa rzecz” i sprawdził, czy to rzeczywiście żywy pies siedzi na ladzie. Nikt inny z obsady nie zauważył wcześniej psa, który stał prawie nieruchomo.
5. Słowa „Oh, hi doggie” i pogłaskanie psa były improwizowane
6. Wiseau tak się spodobały sceny erotyczne, że chciał, aby całe 6 minut "Lisy" i "Johnnego" było pokazane w filmie (ostatecznie skrócono je do 3 minut).
7. Po nagraniu pierwszej sceny miłosnej z "Lisą" (Juliette Daniele), Tommy postanowił napisać kolejną, lecz aktorka czuła się bardzo skrępowana. Dlatego do utworzenia drugiej sceny użyto innych nagrań z pierwszej i sklejono w całość
8. Juliette Danielle była zszokowana długością materiału erotycznego – myślała, że sceny te będą trwać zaledwie kilka sekund.
9. Tommy Wiseau doprowadził do płaczu Juliette, wytykając jej przy wszystkich, że ta ma pryszcze.
10. Juliette Danielle twierdzi, że podczas sceny, kiedy „Johnny” (Tommy Wiseau) w łazience odpowiada Lisie „Za minutkę suko!” wszyscy wybuchli śmiechem. Kiedy wyszedł z łazienki, spytał, co śmiesznego się właśnie wydarzyło.
11. Wydarzenia pomiędzy drugą sceną erotyczną a przyjęciem urodzinowym nie miały wpływu na fabułę
12. Matka „Lisy” została wyleczona z raka piersi
13. W filmie znajduje się 10 minut scen erotycznych
14. Kyle Vogt ("Peter") powiedział Wiseau, że nie będzie go za miesiąc na planie filmowym. Tommy stwierdził, iż do tego czasu skończą kręcić z nim sceny. Jednak nagrania się przedłużyły i część kwestii Kyle'a przejął "Steven" (Greg Ellery) – postać, która pojawiła się dopiero na zakończeniu filmu
15. Kyle podczas jednej ze scen wyglądał na nieco oszołomionego – losowo dotykał rekwizytów i kręciło mu się w głowie. To dlatego, że przez upał i długi czas kręcenia scen prawie doznał omdlenia, lecz Tommy Wiseau nie pozwolił mu wyjść ze studia.
16. Podczas sprzeczki „Johnnego” i „Marka”, Tommy Wiseau naprawdę sprawiał ból Gregowi Sestero. Po tej scenie aktor miał na ramionach i nadgarstkach wiele otarć i siniaków.
17. Philip Haldiman, który grał "Dennego" (najmłodszą postać) był jednym z najstarszych aktorów w filmie.
18. Tommy Wiseau powiedział, że „Denny” ma problemy psychiczne, powodujące dziwne zachowanie tej postaci filmowej. Jednak Philip Haldiman nie został o tym poinformowany.
19. Początkowo "Denny" miał być zakochany w "Johnnym", a nie "Lisie".
20. Podczas niektórych scen, „Johnny” wyglądał na naćpanego lub pijanego. To dlatego, że Tommy Wiseau brał silne lekarstwa na zatkany nos i suche gardło oraz nie spał przez kilka nocy.
21. Tommy Wiseau naciskał, aby wszyscy aktorzy byli obecni na planie, na wypadek, gdyby chciał wrzucić któregoś z nich na trzeci plan.
22. Tommy Wiseau nie mógł wybrać między taśmą 35 mm, a filmem HD. Dlatego użył obu kamer do kręcenia filmu.
23. Zamiast wypożyczyć kamery do kręcenia filmu (jak robi większość ekip filmowych), Tommy wolał je kupić.
24. Większość osób zatrudnionych przy produkcji filmu była przekonana, że cały projekt zostanie porzucony.
25. Wiseau zdecydował, że sceny na dachu będą nakręcone przy pomocy greenscreena. Jednak prawdziwy dach był dostępny przez cały czas i nie został ani razu użyty.
26. Tommy Wiseau wysłał film do Paramount Pictures, aby firma zajęła się jego dystrybucją. Materiał jednak odrzucono w przeciągu 24 godzin (zwykle cały proces trwa przynajmniej 14 dni).
27. Tommy wynajął bilbord przy Highland Avenue w Los Angeles, aby promować swój film. Nic w tym nie byłoby dziwnego, gdyby nie fakt, że reklama widniała tam pięć lat i kosztowała w sumie ok. 300.000 $.
28. Przy filmie pracowało około 400 osób
29. Kręcenie filmu zajęło pół roku. W tym czasie dwie ekipy filmowe i trzech aktorów zrezygnowało z pracy.
30. Pierwsza ekipa filmowa miała własny namiot, w którym mogła śmiać się z nakręconych scen.
31. Większość widocznych w filmie zdjęć/obrazów oprawionych w ramki przedstawia łyżki
32. Tradycją stało się rzucanie łyżek podczas seansów filmu "The Room"
33. Na podstawie filmu w 2010 roku stworzono darmową, przygodową grę flashową nazwaną "The Room Tribute".
34. Tommy Wiseau uparł się aby pokazać jego goły tyłek, argumentując w ten sposób: „Musze pokazać moją dupę, lub ten film się nie sprzeda”.
35. Kiedy "Denny" znajduje ciało "Johnnego", woła "Tommy!".
36. Na pistolecie, z którego zabił się "Johnny" widać napis "AIRSTRIKE 240", ujawniający, iż nie jest to prawdziwa spluwa.
37. Podczas wystrzału nie wydobywał się dym z lufy.
38. "The Room" zarobił 1.800 $. Biograficzna komedia na podstawie tego filmu nazwana "Disaster Artist" zarobiła 30.000.000$, a aktor grający Tommiego Wiseau - James Franco, otrzymał w 2018 roku Złoty Glob za swoją rolę.
39. W napisach wymieniono "Baristę nr 2", lecz nie wymieniono "Baristy nr 1".
40. Kiedy "Johnny" powiedział "Really, that's great", jego usta się nie ruszały.
Źródła: 1, 2, 3, 4, 5
2. Słynne „Oh, hi” jest wypowiedziane w filmie dziewięć razy, a „Oh, hey” siedem.
3. Kobieta w kwiaciarni nie była aktorką, lecz naprawdę tam pracowała
4. Kiedy Tommy zobaczył psa w kwiaciarni, spytał się, czy to „prawdziwa rzecz” i sprawdził, czy to rzeczywiście żywy pies siedzi na ladzie. Nikt inny z obsady nie zauważył wcześniej psa, który stał prawie nieruchomo.
5. Słowa „Oh, hi doggie” i pogłaskanie psa były improwizowane
6. Wiseau tak się spodobały sceny erotyczne, że chciał, aby całe 6 minut "Lisy" i "Johnnego" było pokazane w filmie (ostatecznie skrócono je do 3 minut).
7. Po nagraniu pierwszej sceny miłosnej z "Lisą" (Juliette Daniele), Tommy postanowił napisać kolejną, lecz aktorka czuła się bardzo skrępowana. Dlatego do utworzenia drugiej sceny użyto innych nagrań z pierwszej i sklejono w całość
8. Juliette Danielle była zszokowana długością materiału erotycznego – myślała, że sceny te będą trwać zaledwie kilka sekund.
9. Tommy Wiseau doprowadził do płaczu Juliette, wytykając jej przy wszystkich, że ta ma pryszcze.
10. Juliette Danielle twierdzi, że podczas sceny, kiedy „Johnny” (Tommy Wiseau) w łazience odpowiada Lisie „Za minutkę suko!” wszyscy wybuchli śmiechem. Kiedy wyszedł z łazienki, spytał, co śmiesznego się właśnie wydarzyło.
11. Wydarzenia pomiędzy drugą sceną erotyczną a przyjęciem urodzinowym nie miały wpływu na fabułę
12. Matka „Lisy” została wyleczona z raka piersi
13. W filmie znajduje się 10 minut scen erotycznych
14. Kyle Vogt ("Peter") powiedział Wiseau, że nie będzie go za miesiąc na planie filmowym. Tommy stwierdził, iż do tego czasu skończą kręcić z nim sceny. Jednak nagrania się przedłużyły i część kwestii Kyle'a przejął "Steven" (Greg Ellery) – postać, która pojawiła się dopiero na zakończeniu filmu
15. Kyle podczas jednej ze scen wyglądał na nieco oszołomionego – losowo dotykał rekwizytów i kręciło mu się w głowie. To dlatego, że przez upał i długi czas kręcenia scen prawie doznał omdlenia, lecz Tommy Wiseau nie pozwolił mu wyjść ze studia.
16. Podczas sprzeczki „Johnnego” i „Marka”, Tommy Wiseau naprawdę sprawiał ból Gregowi Sestero. Po tej scenie aktor miał na ramionach i nadgarstkach wiele otarć i siniaków.
17. Philip Haldiman, który grał "Dennego" (najmłodszą postać) był jednym z najstarszych aktorów w filmie.
18. Tommy Wiseau powiedział, że „Denny” ma problemy psychiczne, powodujące dziwne zachowanie tej postaci filmowej. Jednak Philip Haldiman nie został o tym poinformowany.
19. Początkowo "Denny" miał być zakochany w "Johnnym", a nie "Lisie".
20. Podczas niektórych scen, „Johnny” wyglądał na naćpanego lub pijanego. To dlatego, że Tommy Wiseau brał silne lekarstwa na zatkany nos i suche gardło oraz nie spał przez kilka nocy.
21. Tommy Wiseau naciskał, aby wszyscy aktorzy byli obecni na planie, na wypadek, gdyby chciał wrzucić któregoś z nich na trzeci plan.
22. Tommy Wiseau nie mógł wybrać między taśmą 35 mm, a filmem HD. Dlatego użył obu kamer do kręcenia filmu.
23. Zamiast wypożyczyć kamery do kręcenia filmu (jak robi większość ekip filmowych), Tommy wolał je kupić.
24. Większość osób zatrudnionych przy produkcji filmu była przekonana, że cały projekt zostanie porzucony.
25. Wiseau zdecydował, że sceny na dachu będą nakręcone przy pomocy greenscreena. Jednak prawdziwy dach był dostępny przez cały czas i nie został ani razu użyty.
26. Tommy Wiseau wysłał film do Paramount Pictures, aby firma zajęła się jego dystrybucją. Materiał jednak odrzucono w przeciągu 24 godzin (zwykle cały proces trwa przynajmniej 14 dni).
27. Tommy wynajął bilbord przy Highland Avenue w Los Angeles, aby promować swój film. Nic w tym nie byłoby dziwnego, gdyby nie fakt, że reklama widniała tam pięć lat i kosztowała w sumie ok. 300.000 $.
28. Przy filmie pracowało około 400 osób
29. Kręcenie filmu zajęło pół roku. W tym czasie dwie ekipy filmowe i trzech aktorów zrezygnowało z pracy.
30. Pierwsza ekipa filmowa miała własny namiot, w którym mogła śmiać się z nakręconych scen.
31. Większość widocznych w filmie zdjęć/obrazów oprawionych w ramki przedstawia łyżki
32. Tradycją stało się rzucanie łyżek podczas seansów filmu "The Room"
33. Na podstawie filmu w 2010 roku stworzono darmową, przygodową grę flashową nazwaną "The Room Tribute".
34. Tommy Wiseau uparł się aby pokazać jego goły tyłek, argumentując w ten sposób: „Musze pokazać moją dupę, lub ten film się nie sprzeda”.
35. Kiedy "Denny" znajduje ciało "Johnnego", woła "Tommy!".
36. Na pistolecie, z którego zabił się "Johnny" widać napis "AIRSTRIKE 240", ujawniający, iż nie jest to prawdziwa spluwa.
37. Podczas wystrzału nie wydobywał się dym z lufy.
38. "The Room" zarobił 1.800 $. Biograficzna komedia na podstawie tego filmu nazwana "Disaster Artist" zarobiła 30.000.000$, a aktor grający Tommiego Wiseau - James Franco, otrzymał w 2018 roku Złoty Glob za swoją rolę.
39. W napisach wymieniono "Baristę nr 2", lecz nie wymieniono "Baristy nr 1".
40. Kiedy "Johnny" powiedział "Really, that's great", jego usta się nie ruszały.
Źródła: 1, 2, 3, 4, 5
Oglądany:
31025x
|
Komentarzy:
26
|
Okejek:
70
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
11.05
- Mistrzowie Internetu – Dzień jak co dzień w Ordo Iuris (128)
- Gracze zniszczyli bazę szefa Microsoft Games w grze Fallout 76 – W co jest grane? (32)
- Wielopak Weekendowy – Solidne porządki w mieszkaniu
- Moja żono, ostrzegaj mnie przed takimi zabiegami – Najpierw serce im zamarło, a chwilę później zrobili te zdjęcia (12)
- Patrzenie się na te zwierzaki grozi poprawą humoru na resztę dnia (11)
- Urodziwe dziewczyny w seksownych piżamach (34)
- Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać? (82)
- Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy (35)
- 15 zawodów, które już nie istnieją (125)
- 7 nietuszowanych ciekawostek o kosmetykach (34)
10.05
- Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę (236)
- Klient mówi, że nasadka do śruby zabezpieczającej jest gdzieś w samochodzie – Niecodzienne problemy, z jakimi spotykają się mechanicy samochodowi (73)
- Najmocniejsze cytaty – Odlot piłkarza Legii po przegranej 3:0 (139)
- Najdziksze newsy tygodnia – Otworzyła prawie 7500 zakładek w swojej przeglądarce (87)
- Zatrzymane w kadrze – Zabójcza mieszanka wiśni i mrożonego mleka (41)
- Ten horror jest tak straszny, że aż zwymiotujesz – Filmoteka Joe Monstera (30)
- Najdziwniejsze rzeczy znalezione po przeprowadzce do nowego domu XIII (38)
- Garść weekendowych ciekawostek wagi ciężkiej oraz lekkopółśredniej – Najstarszy fałszywy mieszkaniec Tokio (18)
- Słynne budowle w czasie budowy (10)
- 14 namalowanych przez znanych artystów obrazów, których prawdopodobnie jeszcze nie widziałeś (13)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą