Temat wywiadu z profesjonalną dominą prawie mnie przerósł, ale łaskawy los wynagrodził mi wielotygodniowe poszukiwania i ostatecznie spotkałem się z zawodową gnębicielką kruchych, męskich ciał. Warto było czekać - praktykująca bolesną sztukę BDSM specjalistka okazała się wyjątkowo rozmowną i bezpośrednią rozmówczynią.
Szanowni zgromadzeni, przed wami Pani Klementyna!
Tylko dla bojowników z aktywnymi kontami!
Jak to się zaczęło?Szanowni zgromadzeni, przed wami Pani Klementyna!
Tylko dla bojowników z aktywnymi kontami!
Zawsze byłam osobą dość otwartą. To było jakieś pięć, sześć lat temu. Zaczęło się od mojej fascynacji osobami transseksualnymi. Poznałam kogoś takiego. Był to człowiek niezwykle uległy. Ja tymczasem zawsze byłam tą stroną dominującą. Zarówno w codziennych relacjach z ludźmi, jak i w kwestiach łóżkowych, chociaż wtedy jeszcze nie znałam siebie do końca od tej strony. Dopiero przy kontakcie z tym transseksualnym mężczyzną zaczęłam na dobre odkrywać swoje obsesje związane z trochę mocniejszymi zabawami.
Związałaś się z tym mężczyzną?
Absolutnie. To była czysto przyjacielska relacja. Do budowania poważniejszego związku potrzebuję prawdziwego faceta! Taką transseksualną osobę mogę co najwyżej wyruchać w dupę… Rozumiesz, ona mi może służyć do moich zabaw, ale nie do budowania regularnego związku.
Ale to właśnie dzięki kontaktowi z osobami lubiącymi przebierać się w damskie fatałaszki odkryłam swoje fascynacje. Szybko okazało się, że strapon (czyli sztuczny kutas na pasach montowanych do krocza) jest jedną z moich ulubionych zabawek. Czemu miałabym się ograniczać do bzykania samych transów, skoro mogę również dymać facetów? Założyłam więc konto na jednym z portali o tematyce erotycznej i dałam ogłoszenie, w którym dokładnie opisałam rzeczy, które mnie kręcą. Nie musiałam długo czekać na odzew.
Zainteresowanie tematem okazało się ogromne. Zupełnie przerosło to moje oczekiwania. Moim zabawom towarzyszyła ciągłe poszerzanie wiedzy i wzbogacanie kolejnych sesji nowymi gadżetami i technikami. W pewnym momencie miałam wystarczająco dużo doświadczenia, że mogłam zająć się tym profesjonalnie.
Oglądany:
157490x
|
Komentarzy:
170
|
Okejek:
413
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
18.04
- Faktopedia – Jak nazywano kiedyś zespół Downa (158)
- Największe obciachy – Cała Polska mogła czytać, jak polityk niszczy swoją karierę (91)
- Śrubki M2 są przereklamowane – Pracownicy serwisów pokazują, z czym borykają się na co dzień (193)
- Pośrednik nieruchomości z Warszawy to inny stan umysłu – Demotywatory (261)
- Internauci opowiadają o oczywistych aluzjach, które przegapili i zorientowali się za późno (28)
- Facebook ukrył posty Muzeum Auschwitz. Minister domaga się wyjaśnień – Co nowego w technologii? (33)
- Sztuczki, jakie stosują producenci, aby oszukać klientów XII (18)
- Jak Stefanowi Mandelowi udało się 14 razy wygrać na loterii i zostać milionerem (5)
- Przerażająca historia opuszczonego budynku w podwarszawskim Otwocku (8)
- Znani ludzie w młodości i obecnie (9)
- Brazylijski artysta tworzy zwykłym piórem niezwykle realistyczne i pełne emocji portrety (3)
- Kobiety z dużymi (bi)ustami (49)
- Jak zrujnować film jednym zdaniem (25)
- Zaskakujące błędy popełniane przez turystów na całym świecie, wytykane przez lokalsów II (97)
- Nieoceniona pomoc polskim sierotom z Kraju Samurajów i Kwitnącej Wiśni (17)
17.04
- Mistrzowie Internetu – Jak się nazywa taki styl lasek? (273)
- Polska to nie kraj, to stan umysłu – Jan Paweł II usunięty przez termomodernizację (266)
- Najmocniejsze cytaty – W Argentynie padł pomysł, aby dzieci nie szły do szkół, bo mogą być potrzebne do pracy (101)
- Rzeczy, które są „normalne” dla mężczyzn, ale zdumiewające dla większości kobiet (91)
- Kolekcja interesujących zdjęć – Mąż wdowy po Mozarcie (51)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało