Jak często przechadzając się uliczkami zabytkowych miast myślicie o ludziach, którzy żyli tu i odwiedzali te miejsca kilkadziesiąt czy kilkaset lat temu? Albo spacerując po polanie wyobrażacie sobie toczące się tam bitwy z przeszłości? A jak dziś wyglądają uliczki i plaże, które były świadkami największej operacji morsko-desantowej w historii?
Rosyjski ilustrator Andrew Ferez tworzy surrealistyczne prace, w których odnaleźć można elementy horroru, ale i baśni. Po prostu obrazki jak ze snów...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą