Pamiętajcie, nawet jeżeli was zjedli, zawsze macie dwa wyjścia.
Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi: Moskiewski synoptyk przegrał skrzynkę wódki w zakładzie z czelabińskim reumatykiem.
W czelabińskiej fabryce napojów energetycznych ledwo wysłano na emeryturę 95-letniego pracownika.
Rosyjscy uczeni wyhodowali dobrze widzące krety. Ale krety-starowiercy po prostu wydłubują sobie oczy.
Czelabińscy handlowcy eksportują wieprzowinę z Izraela do Afganistanu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą