Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Jak pobyt w Chinach zmienia człowieka

243 861  
3129   52  
Podobno, jak  głosi przysłowie, podróże kształcą. Próbuje nas o tym przekonać również pewien internauta, który po powrocie z Chin wypunktował swoje przemyślenia. Czy trafne?

 Kliknij i zobacz więcej!

Jesteś pierwszy raz w Chinach, jeśli:

1. Myślisz, że wszystko tutaj jest strasznie tanie i zastanawiasz się, czy nie zostać na stałe.
2. Sądzisz, że liczba 100 na karcie telefonicznej oznacza jej cenę.
3. Nie korzystasz z transportu publicznego, bo przeliczyłeś, że taksówka kosztuje grosze.
4. Uważasz, że w zasadzie w każdej knajpie gotują bardzo dobrze i jeszcze nigdy tak smacznie nie jadałeś.
5. Myślisz, że język chiński jest absolutnie niezrozumiały i nie sposób się go nauczyć.
6. Cieszysz się, że sklepy aż uginają się pod ciężarem taniej i ładnej odzieży i nowoczesnej technologii.
7. Spotykasz na ulicy lub w hotelu Polaków, a oni udają przed tobą Amerykanów.

Już jakiś czas mieszkasz w Chinach:

1. Może pojadę tym autobusem, przyoszczędzę kasę i kupię piwo.
2. Trzeba jeszcze dokupić karty telefoniczne po 30 yuanów.
3. Szlag by trafił te ceny!
4. Więcej tam nie pójdę, gotują podle i nie podają darmowego piwa.
5. Nawet niezła ta Chinka.
6. Chiński język jest łatwiejszy od polskiego - już się nauczyłem 50 wyrazów.
7. Gdzie tu, do jasnej..., można kupić odzież roboczą?
8. Dziś jechałem windą z Polakami - udawałem Amerykanina. Ciekawe czy uwierzyli?
9. Jacy zacofani ludzie w tym mieście, szczególnie taksówkarze.

Bardzo długo mieszkasz w Chinach, jeśli:

1. Uważasz, że fajnie jest chodzić piechotą, zwłaszcza, że inni też chodzą.
2. Znalazłeś sposób, by dzwonić przez internet, bezpłatnie.
3. Zamiast pójść do KFC, mówisz: wezmę trochę tego, trochę owego i w domu coś upichcę.
4. Myślisz, że nauka języka chińskiego to tortura dla normalnego człowieka (=ciebie). Łatwiej nauczyć królika palić...
5. W internecie szukasz całodobowo, skąd by tu jeszcze ściągnąć polskie filmy.
6. Chodzisz w czym popadnie (łagodnie mówiąc).
7. Taksówkarze - wrogowie nr 1. Powinno się ich wytępić. Są wszędzie. Trąbią i nie dają przejść. Chińczycy to brzydale. Wszyscy. Słabo mi. Dajcie popatrzeć na białego człowieka, lustro chociaż dajcie...
8. W weekend lepiej siedzieć w domu - zadepczą.
9. W sumie to najlepiej zawsze siedzieć w domu. I napić się piwa.
10. Co ja tutaj robię?
11. Wczoraj oglądałem wiadomości w chińskiej telewizji, pokazali migawki z Polski - zobaczyłem Kaczyńskiego i zapłakałem ze wzruszenia.

Wróciłeś do ojczyzny po rocznym pobycie w Chinach:

1. Nie rozumiesz, czemu taksówkarz nie chce cię zawieźć do domu z lotniska za 10 zł - to i tak więcej niż płaciłeś w Chinach, w przeliczeniu na złotówki.
2. I gdzie są wszyscy ludzie? Cholera przeszła przez Polskę? Alarm bombowy? Powietrze zatrute? No, gdzie są wszyscy?
3. Czemu na ulicy nie pachnie jedzeniem?
4. Ludzie powariowali - każdy w futrze, kożuchu - i mówią, że Polska biedna...
5. W kiosku prosisz o paczkę "Marlboro" z przemytu. Rozglądasz się na boki i mrugasz porozumiewawczo do sprzedawcy.
6. Na rynku porozumiewasz się z Chińczykami za pomocą 50 wyuczonych wyrazów.
 

8

Oglądany: 243861x | Komentarzy: 52 | Okejek: 3129 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało